Dolores Claiborne
Bardzo dobra powieść :D
"Dolores Claiborne" to powieść o opiekunce do starszej kobiety, która mieszka na wyspie Little Tall. Dolores jest podejrzana o morderstwo Very Donovan, kobiety, którą się zajmowała. Rzekomo zabiła ją w dzień zaćmienia słońca, jednak do tejże zbrodni nie doszło. Dolores przyznaje się do popełnienia innego czynu.
"Dolores Claiborne" nie jest horrorem, mimo że w tej powieści można odnaleźć różne straszne opisy. Nie jest też kryminałem, choć mamy tu podejrzenie o morderstwo. Jest to dramat, który obrazuje historię tytułowej Dolores Claiborne, opowiadającej o sobie. To z jej perspektywy czytelnik dowiaduje się o tym wszystkim, co się przydarzyło.
Nie przepadam za książkami pisanymi w narracji pierwszoosobowej, ale "Dolores Claiborne" bardzo przypadła mi do gustu. I jeśli miałbym więcej czasu, zapewne wyrobiłbym się w tydzień, może nawet i której. Bardzo wciągająca opowieść. Bardzo mi się podobała. Zbyt szybko się skończyła :)
Polecam. Oj, polecam, nie pożałujecie, mówię wam! Czy jest strach? Troszeczkę. Tylko troszeczkę, bo, jak wyżej wspominałem, nie jest to horror. Powstała również ekranizacja tej książki, pod tym samym tytułem, którą czym prędzej lecę obejrzeć! Jest po prostu 10/10!
Kto nie zna, niech pozna :D
"Dolores Claiborne" to powieść o opiekunce do starszej kobiety, która mieszka na wyspie Little Tall. Dolores jest podejrzana o morderstwo Very Donovan, kobiety, którą się zajmowała. Rzekomo zabiła ją w dzień zaćmienia słońca, jednak do tejże zbrodni nie doszło. Dolores przyznaje się do popełnienia innego czynu.
"Dolores Claiborne" nie jest horrorem, mimo że w tej powieści można odnaleźć różne straszne opisy. Nie jest też kryminałem, choć mamy tu podejrzenie o morderstwo. Jest to dramat, który obrazuje historię tytułowej Dolores Claiborne, opowiadającej o sobie. To z jej perspektywy czytelnik dowiaduje się o tym wszystkim, co się przydarzyło.
Nie przepadam za książkami pisanymi w narracji pierwszoosobowej, ale "Dolores Claiborne" bardzo przypadła mi do gustu. I jeśli miałbym więcej czasu, zapewne wyrobiłbym się w tydzień, może nawet i której. Bardzo wciągająca opowieść. Bardzo mi się podobała. Zbyt szybko się skończyła :)
Polecam. Oj, polecam, nie pożałujecie, mówię wam! Czy jest strach? Troszeczkę. Tylko troszeczkę, bo, jak wyżej wspominałem, nie jest to horror. Powstała również ekranizacja tej książki, pod tym samym tytułem, którą czym prędzej lecę obejrzeć! Jest po prostu 10/10!
Kto nie zna, niech pozna :D
Komentarze
Prześlij komentarz