Morderstwo w zaułku

Witam Was na Maksymalnym Napięciu! Przed wami oto (wiem - z dużym opóźnieniem, ale jednak) kolejny zbiór opowiadań. Tym razem Jest to "Morderstwo w zaułku" Agaty Christie. Planowałem napisać o tym wcześniej, ale cóż... C'est la vie!

Zaczynajmy!






"Morderstwo w zaułku" to jeden z wieku zbiorów opowiadań sławnej brytyjskiej pisarki o znanym na niemal cały świat detektywie o niskim wzroście, Herculesie Poirocie.
"Morderstwo w zaułku" składa się z czterech opowiadań kryminalnych, w których wszystkie sprawy wyjaśnia detektyw Poirot. Na zbiór ten składają się poszczególne opowiadania. Ich tytuły to:

-"Morderstwo w zaułku",
-"Niewiarygodna kradzież",
-"Lustro nieboszczyka",
-"Trójkąt na Rodos".

Pierwszym w kolejności jest opowiadanie pt.: "Morderstwo w zaułku". Jego akcja rozgrywa się w czasie pokazu fajerwerków. Wśród wybuchów, które było słychać dosłownie wszędzie, niesłyszalny staje się strzał z pistoletu, który mówić  może o śmierci pewnej kobiety. Czy było to morderstwo? A może samobójstwo?
     To opowiadanie mi się podobało, lecz nie było jednym z najlepszych. Jeśli chodzi o miejsce akcji- pokaz fajerwerków, gdzie wiadomo, że będzie głośno- możemy się domyśleć, że  zostanie popełniona jakaś zbrodnia.

"Niewiarygodna kradzież" to drugie opowiadanie. Skradziono tajne dokumenty. Nikt, dosłownie nikt nie wie, gdzie się one podziewają, mimo że były przez cały czas na widoku. Są podejrzani, jest detektyw, jest sprawa do rozwiązania. 
     Moim zdaniem to opowiadanie nie było wcale takie dobre. Raczej nudne... Kradzież dokumentów. I, jak dla mnie, nieco absurdalne zakończenie. Nic więcej.

"Lustro nieboszczyka"- trochę dłuższe opowiadanie, sięgające swoją objętością do około stu stron. "Lustro nieboszczyka" zaczyna się listem od niejakiego baroneta - cokolwiek to oznacza -  Gervase Chevenix-Gore z prośbą o rozwiązanie pewnej sprawy. Adresat listu nie sprecyzował jednak swojej prośby. Gdy Hercules Poirot przyjeżdża na miejsce, okazuje się, że Gervase Chevenix-Gore nie żyje.
Czy on się zabił? Czy może ktoś go zastrzelił? Odłamki lustra mogą być podpowiedzią...
     Tak w sumie to nie wiem, co mógłbym powiedzieć o tym opowiadaniu. Średnie. 

Czwartym i ostatnim z opowiadań zebranych w wyżej wymienionym zbiorze jest opowiadanie pod tytułem "Trójkąt na Rodos". Jego akcja rozpoczyna się w hotelu, w którym zatrzymał się Poirot. Nowo przybyła na wsypę kobieta, Valentine, wywołuje sensacje wśród gości. Dopiero co przypłynęła ze swoim (kolejnym) mężem, a już rozgląda się za innymi... Do czego to doprowadzi?
     To opowiadanie było fajne, tyle że, jak dla mnie za krótkie. Akcja mogła się nieco bardziej rozwinąć, mogło być ciekawiej. Nie mniej opisy plaży, morza, słońca mogą wywrzeć na czytelniku takie wrażenie, jakby rzeczywiście był na cieplutkiej wyspie. Ciekawy klimat, piękne widoki i... straszne morderstwo!

To tyle na dziś. Było nieco więcej czytania, nie? Ale myślę, że dobrnęliście do końca. Czytaliście? Które opowiadanie najbardziej się wam podobało?

Komentarze

  1. Uwielbiam Christie i ta książka bardzo mi się podobała. A Lustro nieboszczyka najbardziej mi przypadło do gustu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za komentarz! :D Ja też lubię powieści Agaty Christie, zwłaszcza z Herculesem Poirotem :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Bohaterowie serii książkowych# 13 Wiktor Forst

Bohaterowie serii książkowych #8 Harry Hole

Deniwelacja