Chudszy
Taki koszmar spotkał Billy'ego Hallecka, ponad 100-kilogramowego człowieka, który pewnego dnia przez przypadek w wypadku samochodowym potrącił pewna kobietę, zabijając ją przy tym na miejscu. Jak się okazuje, jest to córka pewnego szamana, który, mszcząc się na Billy'm, rzuca na niego klątwę. Szepcze do niego tylko jedno słowo: "Chudszy!" I wtedy się zaczyna. Ponad 100-kilogramowy Billy z dnia na dzień traci na wadze. Nie ćwiczy, je je i je i waga ciągle mu spada. Nie może tego kontrolować, nie może sobie z tym poradzić. Gdy idzie do znanego mu lekarza, ten mówi, że jest bezradny. Billy traci na wadze, zauważają to jego żona i córka.
Pewnego dnia przyjaciel Hallecka, niejaki Ginelli, odwiedza tabor cyganów, myśląc, iż spotka Taduza Lemkego, najstarszego z cyganów, który rzucił klątwe na Billy'ego...
Jak to się zakończy? Czy Ginelli zdoła jakoś przekonać Taduza, żeby zdjął klątwę? Czy Lemke się zgodzi? I najważniejsze: czy Billy zacznie przybierać na wadze?
Książka dobra, rzekłbym nawet, że bardzo dobra. W horrorze chodzi o strach. Jak bardzo straszny był "Chudszy"? Dla mnie najstraszniejsze były wszystkie sny Billy'ego. Śniły mu się takie rzeczy, że... lepiej sami poczytajcie :D
Ksiażkę oceniam na 7,5/10. Czyli warta [przeczytania.
Polecam :D
Komentarze
Prześlij komentarz