#
Uważaj! Hashtag wie o tobie więcej, nisz myślisz! #hashtag #apsyda #twitter
Jedna przesyłka zmieniła jej życie
"Twoja paczka już na ciebie czeka!" – brzmiała wiadomość, która wydawała się zwykłą pomyłką. Tesa nie spodziewała się żadnej przesyłki, niczego nie zamawiała w sieci – a nawet gdyby to zrobiła, z pewnością nie wybrałaby dostawy do paczkomatu. Jeśli nie musiała, nie wychodziła z domu.
Postanowiła jednak sprawdzić tajemniczą przesyłkę – i okazało się to największym błędem, jaki kiedykolwiek popełniła. Wpadła bowiem w spiralę zdarzeń, która miała zupełnie odmienić jej życie… Gdy Tesa na nowo odkrywa swoją przeszłość, przez media społecznościowe przetacza się nowy trend. Kolejni internauci zamieszczają wpisy z hashtagiem #apsyda. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że osoby te od lat uznawane były za zaginione…
Hashtag - zwykły znacznik w internetowym świecie - skrywa wiele tajemnic. Wiele osób używa ich w portalach społecznościowych, takich jak Facebook czy Twitter. Tesa, przeglądając Twittera, odkrywa zdjęcie osoby, której na początku nie poznaje - a poznawać powinna - a w opisie tego zdjęcia dziwny, niewiele jej mówiący hashtag #apsyda. Sytuacja powtarza się kilkakrotnie. Zaniepokojona, Tesa doszukuje się odpowiedzi. Jednak po poznaniu znaczenia słowa apsyda, w dalszym ciągu nie wie, dlaczego ten znacznik zostaje co chwilę wprowadzany. Kiedy Tesa odkrywa prawdę, nie może uwierzyć własnym oczom...
Powieść tę czytało mi się nie tak źle, choć spodziewałem się czegoś troszeczkę innego. Prawdę mówiąc, nie rozumiałem jej do końca. I nieco inaczej wyobrażałem sobie akcję.
Thriller jednak nie był taki zły. Sam pomysł bardzo mi się podobał, thrillery z internetem w roli głównej, że się tak wyrażę, nie trafiają się zbyt często. Pomysł jest oryginalny i nawet dobrze przemyślany, jednak jego wykonanie... średnie. Według mnie powieść nie była do końca dopracowana. Autor mógł przemyśleć akcję troszkę bardziej i lepiej napisać tę powieść. "Hashtag" momentami mnie zachwycał (zwłaszcza przy pierwszej scenie pod koniec, kiedy musiałem odłożyć książkę i chwilę pooddychać :D ) a momentami, niestety... nie przynudzał, lecz trochę się dłużył. Jednak za sam pomysł wielki plus!
Czy polecam? Taak, chyba tak. Mógłbym polecić ją każdemu, jednak nie liczcie na zbyt wielką akcję... bo, niestety, "Hashtag" nie jest jedną z najlepszych książek tego autora. 6,5/10 :/
#apsyda
Jedna przesyłka zmieniła jej życie
"Twoja paczka już na ciebie czeka!" – brzmiała wiadomość, która wydawała się zwykłą pomyłką. Tesa nie spodziewała się żadnej przesyłki, niczego nie zamawiała w sieci – a nawet gdyby to zrobiła, z pewnością nie wybrałaby dostawy do paczkomatu. Jeśli nie musiała, nie wychodziła z domu.
Postanowiła jednak sprawdzić tajemniczą przesyłkę – i okazało się to największym błędem, jaki kiedykolwiek popełniła. Wpadła bowiem w spiralę zdarzeń, która miała zupełnie odmienić jej życie… Gdy Tesa na nowo odkrywa swoją przeszłość, przez media społecznościowe przetacza się nowy trend. Kolejni internauci zamieszczają wpisy z hashtagiem #apsyda. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że osoby te od lat uznawane były za zaginione…
Hashtag - zwykły znacznik w internetowym świecie - skrywa wiele tajemnic. Wiele osób używa ich w portalach społecznościowych, takich jak Facebook czy Twitter. Tesa, przeglądając Twittera, odkrywa zdjęcie osoby, której na początku nie poznaje - a poznawać powinna - a w opisie tego zdjęcia dziwny, niewiele jej mówiący hashtag #apsyda. Sytuacja powtarza się kilkakrotnie. Zaniepokojona, Tesa doszukuje się odpowiedzi. Jednak po poznaniu znaczenia słowa apsyda, w dalszym ciągu nie wie, dlaczego ten znacznik zostaje co chwilę wprowadzany. Kiedy Tesa odkrywa prawdę, nie może uwierzyć własnym oczom...
Powieść tę czytało mi się nie tak źle, choć spodziewałem się czegoś troszeczkę innego. Prawdę mówiąc, nie rozumiałem jej do końca. I nieco inaczej wyobrażałem sobie akcję.
Thriller jednak nie był taki zły. Sam pomysł bardzo mi się podobał, thrillery z internetem w roli głównej, że się tak wyrażę, nie trafiają się zbyt często. Pomysł jest oryginalny i nawet dobrze przemyślany, jednak jego wykonanie... średnie. Według mnie powieść nie była do końca dopracowana. Autor mógł przemyśleć akcję troszkę bardziej i lepiej napisać tę powieść. "Hashtag" momentami mnie zachwycał (zwłaszcza przy pierwszej scenie pod koniec, kiedy musiałem odłożyć książkę i chwilę pooddychać :D ) a momentami, niestety... nie przynudzał, lecz trochę się dłużył. Jednak za sam pomysł wielki plus!
Czy polecam? Taak, chyba tak. Mógłbym polecić ją każdemu, jednak nie liczcie na zbyt wielką akcję... bo, niestety, "Hashtag" nie jest jedną z najlepszych książek tego autora. 6,5/10 :/
#apsyda
Komentarze
Prześlij komentarz